_google i rewolucja w edukacji

W ciągu ostatnich lat technologia zrewolucjonizowała wiele aspektów naszego życia, a edukacja nie jest wyjątkiem. Czy i jak Google może zmienić system edukacji, jaki znamy?

Wyobraź sobie, że Twoje praprawnuki nie będą podnosić ręki w szkole, nie dlatego, że są nieśmiałe, ale dlatego, że nie będzie potrzeby komunikacji z nauczycielem w tradycyjny sposób. Brzmi nieco przerażająco, prawda? Ale czy naprawdę jest to takie straszne, czy może to po prostu kolejny krok w ewolucji edukacji?

Przez lata technologia wkraczała do klasy. 50 lat temu wprowadzenie kalkulatorów do szkół było kontrowersyjne. 20 lat temu komputery stały się nieodłącznym elementem edukacji. Dwa lata temu komunikacja z nauczycielem za pośrednictwem WhatsAppa staje się normą. Co będzie następne?

Google niedawno przedstawiło eksperymentalny produkt o nazwie NotebookLM. Wyobraź sobie, że piszesz w zeszycie, a on odpowiada na Twoje pytania i wątpliwości, podobnie jak magiczny dziennik Harry’ego Pottera. Choć produkty takie jak ChatGPT czy Bard już to oferują, NotebookLM ma potencjał, by stać się czymś więcej niż tylko eksperymentem.

Zmiana zawsze budzi obawy, ale czy to technologia jest tym, czego się boimy, czy może to po prostu strach przed nieznanym? Może za kilka lat spojrzymy na te zmiany z uśmiechem, podobnie jak dziś patrzymy na wprowadzenie kalkulatorów do szkół.

Refleksje:

  1. Czy technologia zastąpi ludzkie interakcje w edukacji?
  2. Jakie są potencjalne korzyści i wady takiego podejścia?
  3. Czy jesteśmy gotowi na kolejną rewolucję w edukacji?

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedź się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

X